
Album „Better Place” zespołu Maciej Sikała Trio to efekt twórczej współpracy trzech znakomitych instrumentalistów – Macieja Sikały, Wojciecha Pulcyna i Sebastiana Frankiewicza. Poniżej prezentujemy naszą recenzję tego muzycznego wydarzenia.
fot. okładka albumu
Recenzja płyty „Better Place” – Maciej Sikała Trio (2025)
Na albumie „Better Place” jazzowego tria Macieja Sikały usłyszymy wszystko to, co klasycznie kształtowało muzykę improwizowaną – jednak w ich osobistym ujęciu zyskuje ona na oryginalności. Artyści sprawnie posługują się własnym językiem artystycznym, nadając całości autentycznego, rozpoznawalnego charakteru. Nie dziwi to, biorąc pod uwagę, że za projektem stoją trzej znakomici muzycy, którzy przez lata wspólnego grania i tworzenia wypracowali osobisty styl. W ich grze słychać wyrównaną ekspresję oraz interaktywny puls brzmienia – z jednej strony konstruktywny i przemyślany, z drugiej: nieprzesadnie efektowny, ale wyjątkowo sugestywny w swojej wymowie.
Na czele zespołu stoi Maciej Sikała – saksofonista o ugruntowanej pozycji i bogatym dorobku, zdobywanym u boku nie tylko polskich mistrzów jazzu. Towarzyszą mu kontrabasista Wojciech Pulcyn, muzyk także o imponującym dorobku scenicznym oraz Sebastian Frankiewicz – perkusista wyróżniający się własną, wyrazistą charyzmą.
O doskonałości ich muzycznego współistnienia można przekonać się niemal w każdym momencie – dojrzałość wykonawców wyostrza bowiem wiele elementów tego projektu. Nadawanie formy poszczególnym kompozycjom przychodzi im naturalnie, dzięki czemu koncepcja tej muzyki osadza się w estetyce współczesnego jazzu, wzbogaconego o przenikliwe niuanse inspirowane tradycją, która nie musi wpisywać się w kanon dzisiejszych jazzowych trendów.
Chwilami wydaje się, że twórcy wyprzedzają własną myśl — pozostając przy tym niezwykle wyczuleni na współdziałanie („Smarty”). Brzmienia poszczególnych motywów są miękkie, przyjaźnie otulające emocje słuchacza, ale nie oznacza to przewidywalności („Man and His Beauty”). Nie zabrakło też pierwiastka osobistego — jeden z dwóch utworów skomponowanych przez Sikałę został zadedykowany pamięci jego córki, Karoliny („Better Place”).
Album „Better Place” to muzyczna opowieść, która nie tylko ukazuje mistrzostwo techniczne artystów, ale przede wszystkim ich zdolność do tworzenia zestrojonej, a jednocześnie nacechowanej intymnością przestrzeni. Stąd współpraca tria to przykład doskonałej synchronizacji i wzajemnego zrozumienia, pozwalającej na swobodne eksplorowanie granic jazzu. Każdy utwór na płycie to osobna historia, pełna emocji i subtelnych niuansów, które mocniej uwypuklają się przy każdym kolejnym odsłuchu. Warto więc wejść w ten świat, oddając się po prostu tak zmyślnie ukształtowanej muzyce.
Łukasz Dębowski



![Najlepsze rapowe płyty 2024 roku [RANKING]](https://polskaplyta-polskamuzyka.pl/wp-content/uploads/2025/01/Najlepsze-rapowe-plyty-2024-roku-RANKING-300x300.png)


