
„INTO THE BLUE” to tytuł płyty zespołu Snyder x Dudar Quartet, na której znalazły oryginalne kompozycje basisty Russella Snydera. Poniżej można znaleźć naszą recenzję tego wydarzenia.
fot. okładka albumu
Recenzja płyty „Into the Blue” – Snyder x Dudar Quartet (2025)
Album „Into the Blue” to piękny ukłon zespołu Snyder x Dudar Quartet w stronę tradycji jazzowej — z ujmującymi frazami muzycznymi, ale bez powielania schematów, które mogłyby nadać ich muzyce archaicznego wydźwięku. Czuć tu nie tylko profesjonalizm, ale i kreatywność twórców, którzy stworzyli przestrzeń do swobodnej ekspresji poprzez wyszukaną myśl artystyczną — daleką od awangardy, a skupioną na wyrazistych strukturach instrumentalnych, dostarczających wyłącznie najlepszych doznań. Wszystko to podane ze swobodą i elegancją, które budują obraz czegoś niezwykle istotnego.
Płyta „Into the Blue” została nagrana w międzynarodowym składzie — z amerykańskim kontrabasistą Russellem Snyderem, niemieckim pianistą Michaelem Flügelem oraz polskim perkusistą Pawłem Czubatką. Nie sposób pominąć saksofonisty Sławka Dudara, którego techniczna wprawność i twórcze podejście do brzmienia instrumentu sprawiają, że mamy do czynienia z oryginalnie i jakże nienagannie zaprezentowaną formułą muzyczną. Niby styl wyłaniający się z tego projektu może wydawać się znajomy, a jednak cały czas przekracza ramy klasycznego jazzu.
Zapewne to również zasługa kompozycji autorstwa wspomnianego Snydera, który zadedykował je pamięci Esbjörna Svenssona – tragicznie zmarłego lidera Esbjörn Svensson Trio. Budzi podziw wzajemne uzupełnianie się muzyków, tworzących frapujące przebiegi harmoniczne przy zrównoważonym wprowadzaniu kolejnych instrumentów do poszczególnych utworów. Jakby artyści przewidywali własne ruchy, jednocześnie nie popadając w przesadę w operowaniu tak zaprezentowaną muzyczną materią („Ghosted Again”). I choć dominują tu subtelność oraz wyważenie, zespół potrafi również sięgnąć po bardziej ekspresyjne, a przy tym wyrafinowane akcenty („Augie Blues”).
Kwartet wykazuje niezwykłą wrażliwość na pojedynczy dźwięk, jednocześnie rozwijając własne pomysły o kolejne koncepty, które pogłębiają wymowę całego przedsięwzięcia („Portrait of Peace”). Do tego namiastka klasycznej wytworności pojawia się w wielu momentach — przede wszystkim za sprawą pianistycznej wirtuozerii Flügela, słyszalnej już w otwierającym utworze „Into the Blue”.
Nawet jeśli brzmienie poszczególnych kompozycji balansuje momentami w zbyt bezpiecznych rejestrach, całość jawi się jako projekt ważny, a przy tym wielobarwny. Tym bardziej, że stoi za tym znakomite wykonanie, nadające tym propozycjom nie tylko treści, ale też emocjonalnego komponentu, bez którego ten projekt nie miałby takiej siły oddziałania na wyobraźnię słuchacza. Jazz obecny na płycie „Into the Blue” nie epatuje formalną złożonością, ale raczej skupia się na niuansach tworzących klimat, na dialogu i przestrzeni oddechu.
Łukasz Dębowski



![Najlepsze rapowe płyty 2024 roku [RANKING]](https://polskaplyta-polskamuzyka.pl/wp-content/uploads/2025/01/Najlepsze-rapowe-plyty-2024-roku-RANKING-300x300.png)


