Wiktor Dyduła i Kasia Sienkiewicz w utworze „Nie mówię tak, nie mówię nie”

„Nie mówię tak, nie mówię nie” Wiktora Dyduły, to chwytliwa piosenka o braku zdecydowania w miłości. W utworze gościnnie pojawiła się Kasia Sienkiewicz z Kwiatu Jabłoni.

Singiel promuje nadchodzący album Wiktora „Tak jak tutaj stoję”, którego premiera już 4 kwietnia.

fot. Michał Sierakowski

– Chcielibyśmy urozmaicić ostatnią prostą przed premierą mojej drugiej płyty zatytułowanej: „Tak jak tutaj stoję”, więc mamy dla Was energiczny singiel, który miałem przyjemność nagrać z Kasią Sienkiewicz! – mówi o singlu Wiktor i dodaje – Czasem nie do końca wiemy w jaki sposób określić to co czujemy. Nie potrafimy powiedzieć ani „tak”, ani „nie”. Taka mieszanka sprzecznych emocji powoduje uczucie zagubienia, a upływający czas nam w tym nie pomaga. O tym między innymi jest piosenka: „Nie mówię tak, nie mówię nie”. Zapraszamy na premierę, zapraszamy do tańca i śpiewu!

– W moim odczuciu piosenka opowiada o relacji, w której żadna ze stron nie może znaleźć ukojenia. Ciągłe zapraszanie i wypraszanie, dawanie nadziei i ucieczka, uzależnianie siebie nawzajem od emocjonalnych skoków. Tekstowo dosyć poważna, natomiast muzycznie lekka i super taneczna, czyli rozwiązanie, za jakim przepadam. Cieszę się jak dziecko, że Wiktor zaprosił mnie do nagrania jego singla. Ta współpraca to wielka radość. – opowiada o singlu Kasia Sienkiewicz.

Do numeru powstał klip, w którym reżyser, Michał Sierakowski bawi się z widzem kolorem i perspektywą.

– W klipie do utworu „Nie mówię tak, nie mówię nie” postanowiliśmy wraz z Wiktorem i Kasią zabawić się z widzem w iluzję. Tak powstał obraz w obrazie w obrazie w obrazie i jeszcze raz w obrazie! Niekończący się zoomout odsłania kolejne warstwy, które okazują się być nagraniem z monitora, a nie prawdziwym widokiem. Praca wymagała niesamowitej koordynacji, by ujęcia już nagrane i puszczone na planie na monitorze zgrały się z piosenką i grą Wiktora oraz Kasi. Aż ciężko w to uwierzyć, ale w klipie nie ma efektów specjalnych, a wszystkie iluzje które stworzyliśmy, były nagrane już na planie, a nie zrobione w postprodukcji! – opowiada o koncepcji klipu reżyser.

 

Leave a Reply