
Kolejny singiel Mikromusic – „Już nic, już nikt” to utwór otwierający ich nowy album „Nie umiem tańczyć”, w którym zespół zręcznie łączy wrażliwość, autentyczność i odrobinę buntu.
Natalia Grosiak podkreśla, że piosenka opowiada o przemijaniu i o tym, jak ważne jest, by cieszyć się każdą chwilą, bo to one na zawsze zostają z nami:
To piosenka o przemijaniu i o tym, żeby dobrze przeżywać te chwile, które się dzieją teraz, ponieważ one później w nas zostają – mówi Natalia Grosiak. – Są takim paliwem, które niesie nas w trudnych momentach. Opowiada o relacjach, o tym, żeby poczuć to, gdzie się jest i jak się jest – zapach powietrza, kwiatów, które kwitną właśnie teraz.
Do utworu powstał klimatyczny teledysk w reżyserii Małgorzaty Maszkiewicz.
fot. materiały prasowe
Obraz do klipu tworzył się przez niemal dwa lata – od zimowych pejzaży, po magiczne letnie sceny w lesie Szklarskiej Poręby. Podczas kręcenia teledysku Natalia, była świadkiem nieubłaganego znikania przyrody…
Powracam w lasy karkonoskie bardzo często i nie mogę poznać krajobrazu, gdzie przed chwilą były drzewa, mech, krzewy i wydeptane ścieżki. Zostały tam jedynie ślady kół harvesterów i krajobraz boleśnie zrujnowany przez człowieka.