„Wyjaśni się” to pierwsza zapowiedź nowego albumu Patrycji Kosiarkiewicz. Tym razem wokalistka powróciła do rockowego brzmienia, ale z namiastką piosenkowej lekkości.
„Wyjaśni się” to najnowszy, dziewiąty w karierze, album Patrycji Kosiarkiewicz. Premiera planowana jest na wiosnę 2025 roku. Poprzedzą ją cztery single. Pierwszy z nich zatytułowany „Wyjaśni się” – piosenka tytułowa – ukazała się 4 listopada.
fot. Kamila Markiewicz-Lubańska
Pierwsze dwa single celowo odbiegają od radiowych standardów. Artyści postawili na utwory będące kwintesencją ich artystycznej wizji nadchodzącego albumu. Dopiero w dalszej kolejności (styczeń 2025) planują zaprezentować kompozycje bardziej odpowiadające algorytmom radiowym.
Trudno przypisać tę płytę do jednego gatunku, choć klasyczne określenie „rock” oddaje jej esencję. Artyści zabierają nas w crossover’ową podróż z Tennessee przez Kalifornię aż na Wyspy Brytyjskie. Stworzyli nawet, nieco żartobliwie, nowy termin – „Nashville grunge” – aby choć w przybliżeniu opisać stylistykę kompozycji składających się na nowe wydawnictwo. Choć album został nagrany w kwartecie (wokal, gitara, bębny, bas), jest wypełniony bogatymi aranżacjami. Tym razem artyści nie sięgnęli po elektronikę – tak mocno obecną na poprzednich dwóch albumach „Ogólnie chodzi o to” (2020) i „Hulaj dusza” (2022).
Niezaprzeczalnym walorem płyty jest jej autentyczność i przekaz. Patrycja jest dojrzałą tekściarką i jak sama mówi, napisała płytę o dorosłości, do której nie wszyscy dorośli. Dorosłości doświadczają ci, którzy pozwalają rozwiać się złudzeniom nie zatrzymują się w pustce, a idą dalej, akceptując i ufając życiu. Za produkcję muzyczną i aranżacje odpowiedzialni byli Maciej X Mąka oraz Marek Dulewicz, nieprzewidywalny gitarzysta-producent ze studia Embryo w Łodzi. Maciej zajął się partiami basu i syntezatorami, a Marek – gitarami. Marek jest również autorem miksów i masteringu nagrań. Całości dopełnił doświadczony bębniarz Kuba Majerczyk. W paru kompozycjach pojawił się też gościnnie gitarzysta Piotr Winnicki. Twórcami płyty są oczywiście sama Patrycja (muzyka / teksty) oraz Maciej (muzyka), wspierani przez Marka.
“Miłość proszę ja Ciebie, to w ogóle trudny temat” – nasz wywiad z Patrycją Kosiarkiewicz