DarkWind z albumem „Piosenki nieCodzienne vol. 2”. Posłuchaj singla „Marszałek foch”

Rockowy zespół DarkWind kontynuuje swoją działalność, wydając nowy album. “Piosenki nieCodzienne vol. 2” są już dostępne w serwisach cyfrowych. Jednym z singli promujących to wydarzenie został utwór „Marszałek foch”.

Piosenki nieCodzienne vol. 2” to trzecie wydawnictwo zespołu DarkWind. Jest to EPka, na którą złożyło się 5 piosenek. Teksty piosenek napisał Michał Widyński. Na tej płycie – w odróżnieniu od części pierwszej “Piosenek” – grupa zagrała bez udziału gości w klasycznym rockowym, łojąco-śpiewającym zestawie: dwa wiosła, bas, gary i wokale. W drugim kawałku pojawiają się tylko na moment smyki – no ale tam akurat być muszą…

fot. materiały prasowe

„Jakiś czas temu obiecaliśmy, że opowiemy, co dzieje się na naszym najnowszym krążku. A dzieje się mniej więcej tak: Wyobraź sobie, że idziesz długim korytarzem. Ciemno, naprawdę nic nie widać, na szczęście zapalają się kolejne światła, które mijasz. Poza tym jednym pośrodku – więc idziesz tutaj mocno na czuja i trwa to długo… za długo… W końcu się zapala, uff… Idziesz dalej. Może po weekendzie pojawi się konserwator i wymieni w końcu, co trzeba. A może nie. Jeszcze jeden zakręt, a potem drugi. Tak to te drzwi. Sala prób. Jesteś na miejscu.

Otwierasz drzwi – widzisz pomieszczenie, które z pewnością pomieściłoby więcej, gdyby tylko lepiej to rozplanować. Uwagę na pewno przyciąga perkusja. Pewnie dlatego, że te błyszczące stojaki z blachami zawsze przyciągają uwagę. Są jak alufelgi. W rogu stoi szafa, lepiej chyba nie otwierać – sądząc po naporze na drzwiczki, coś bardzo, ale to bardzo chce się z niej wydostać.

Dywan pod nogami jest w ciepłych kolorach i ma różne ciekawe wzorki. Można znaleźć tu także ciekawe kawałki drzazg, to z połamanych pałek perkusji. Zgarniemy je później, odkurzaczem, oczywiście po próbie – choć niekoniecznie TEJ próbie. Ściany wytłumione są wykładziną, a grube ciepłownicze rury, które się po nich wspięły łapią teraz przytulny kurz. Na ścianie wisi kalendarz, który lata świetności ma już za sobą – jest sprzed kilku lat, ale Pani na nim wciąż jest ładna.

Odwracasz wzrok, widzisz piece gitarowe, są lampowe jak należy i są też bardzo retro. Gitarzyści się już do nich podpięli – jak do dźwiękowych kroplówek. W sumie w salce jest pięciu chłopaków, którzy wyglądają bardzo zwyczajnie, a oprócz tego pies, który też wygląda zwyczajnie.

Lecą pierwsze akordy gitar. Rytmiczne dźwięki, od czasu do czasu podkręca je talerz perkusji. Tak, to ta piosenka o zjawiskowej dziewczynie, która pewnego dnia przechodzi przez drzwi Twojego życia i wywraca je do góry nogami. Nic już potem nie jest takie samo. Nawet pies. A szczególnie pies.

Tupiesz nogą do rytmu… trudno się oprzeć… Tym dźwiękom, bez cyfrowego dopalania, które wchodzą od razu w ucho i zapadają prosto w serce. Zupełnie jak… jak… tak, właśnie jak dziewczyna z tej piosenki!”

Tak to właśnie staraliśmy się grać i rejestrować – bez tych wszystkich cyfrowych ściem, prosto z powietrza, strun, palców i serca. Pięciu grająco śpiewających chłopaków. I pięć piosenek.
…piosenek nieCodziennych.
…Volumen 2
…takie nasze małe Sound City 😉

“Piosenki nieCodzienne, Vol. 2” dostępne są w serwisach cyfrowych: https://ffm.to/dw_pios_nieco_vol_2

*****

Skład zespołu:

Dariusz Dudek – perkusja,
Marcin Karel – gitary,
Radek Halski – bas,
Kris – śpiew,
Michał Widyński – gitary, chórki

 

Leave a Reply