Siostry Przybysz znów połączyły siły! Do sieci trafił właśnie “Stan pogody” – odświeżona wersja przeboju Anny Jurksztowicz z lat 80-tych. Utwór zapowiada premierę filmu animowanego “Smok Diplodok”.
fot. Marek Tytus Gorczyński
Natalia i Paulina Przybysz to siostry, artystki działające na scenie muzycznej od ponad 20 lat, znane m.in. z zespołu Sistars. Obecnie, obie skupione na swoich solowych projektach. W duecie postanowiły odświeżyć wielki przebój lat 80-tych pt. “Stan pogody”, wykonywany wówczas przez Annę Jurksztowicz. Współczesna wersja utworu, do którego muzykę napisał Krzesimir Dębski, a tekst Jacek Cygan – właśnie trafiła do serwisów streamingowych.
Cover utworu “Stan pogody” powstał z okazji premiery filmu animowanego “Smok Diplodok” w reżyserii Wojtka Wawszczyka. To pierwszy, polski film z tego gatunku – zrealizowany z tak dużym rozmachem. Na motywach kultowych komiksów Tadeusza Baranowskiego i z gwiazdorską obsadą – Borys Szyc, Małgorzata Kożuchowska, Arkadiusz Jakubik oraz Mikołaj Wachowski – 10-letni aktor, podbijający świat dubbingu. “Smok Diplodok” to manifest wielkiej siły wyobraźni i wiary we własne możliwości, to pełna poczucia humoru opowieść o przygodach Diplodoka. Premiera w kinach – 4 października.
Natalia Przybysz:
Znam kogoś, kto bardzo lubi oryginalny “Stan pogody” – to ktoś ważny dla mnie. Często w taki sposób zakochuję się w piosenkach. Cieszę się, że mogłam wziąć udział w projekcie i znów zaśpiewać z Pauliną.
Nagraliśmy też bardzo wakacyjny klip. Lubiłam ten czas na łące i nadwiślańskiej plaży. Było dużo wygłupów, a to dla mnie zawsze taki powrót do zabaw z dzieciństwa z siostrą.
Paulina Przybysz:
Słowo “diplodok” pojawiało się gdzieś w języku starszego pokolenia, ale postać tego smoka nie była mi nigdy znana. Po otrzymaniu komiksu i wejścia w ten szalony świat autora poczułam, że jest to misja podobna do śpiewania standardów jazzowych. Przedłużanie żywotności wartościowych dzieł przez pokolenia zawsze ma sens. Dobrze było zaśpiewać utwór z Natalią – nasze głosy zawsze brzmią naturalnie razem. Jest w tym magia, do której miło wracać.
Do utworu powstał klip w reżyserii Bartosza Mielocha. Oprócz ujęć z Natalią i Pauliną Przybysz, w klipie użyte zostały fragmenty filmu “Smok Diplodok”.
