Inny wymiar melancholii. Wilson Wilson z utworem „Tonight” [RECENZJA]

Zespół Wilson Wilson zaprezentował drugi singiel zatytułowany “Tonight”. Utwór znajdzie się na ich debiutanckiej płycie, która ukaże się jeszcze w tym roku. Warto posłuchać.

To, że muzyka elektroniczna niejedno ma imię jest sprawą oczywistą. Tworzenie w takiej przestrzeni wymaga nie tylko umiejętności, ale wyobraźni twórczej, która przekształci pewne założenia artystyczne w coś bardziej wyrafinowanego, a tym samym mniej oczywistego. Powielanie pewnych pomysłów stało się nieuniknione, ale zindywidualizowanie znanych motywów na tle własnej kreatywności nie jest takie proste, a jednak udało się to zespołowi Wilson Wilson w nowym singlu „Tonight„. Stąd tnący melancholią sythwave przeplata się z bardziej alternatywnym, nieco przybrudzonym kolorytem, który płynie z mroczniejszych odmian elektroniki.

fot. materiały prasowe

Jest w tym rockowy niepokój, choć tak naprawdę wszystko dzieje się w klimatycznej, nie do końca łatwej do jednoznacznego zdefiniowania przestrzeni muzycznej. Słychać, że grupa próbuje wyrażać się we własny sposób, spajając jedynie pewne mniej oczywiste wątki w jedną całość, a także podkreślając emocjonalną formę wyrazu całościowo ujętego projektu. Bo tak naprawdę „Tonight„, to jedynie fragment ich nieco mrocznego – głęboko schowanego przed komercyjnym blaskiem – świata.

Właściwie mnóstwo z tej wieloznacznie ułożonej muzyki można wyciągnąć według własnych odczuć i przemyśleń, bo twórczość grupy Wilson Wilson jest przejściem w inny stan świadomości, stając się retrofuturystyczną hybrydą czy też bramą do przejścia w inny wymiar. Warto samemu sprawdzić, o co w tym wszystkim chodzi.

Nic by się nie udało w tym przypadku, gdyby nie przyzwoita realizacja, ale w sumie to nie powinno być zaskoczeniem, skoro mamy do czynienia z duetem niekonwencjonalnie myślących producentów. Być może dla wielu odbiorców będzie to wydarzenie zbyt hermetyczne, jednak Ci, którzy pokonają pewne bariery związane z odbiorem takiej twórczości, może się to okazać jednym z ciekawszych przedsięwzięć, jakie powstały na przestrzeni ostatnich miesięcy. Póki co, nie należy zapeszać, tylko oczekiwać kolejnych, miejmy nadzieję, równie frapujących odsłon tego projektu.

[rec. Łukasz Dębowski]

*****

Wilson Wilson to projekt założony w 2019 roku przez dwóch producentów z Poznania. Krótko po ujawnieniu się w internecie i swoim pierwszym koncercie na Fląder Festival, muzycy zeszli do podziemia, aby tworzyć nowy materiał. Ze względu na pandemię oraz życiowe zawirowania, okres pracy nad nowymi utworami rozciągnął się do niemal czterech lat, w czasie których Wilson Wilson eksperymentowali z łączeniem pozornie odległych gatunków muzycznych.

Czy David Bowie mógłby grać synthwave? Czy James Murphy remixuje w swojej sypialni Lorn’a i Radiohead? Wilson Wilson uważają, że tak.

W roku 2023 projekt zaczął znów pokazywać się światu. Do dwójki producentów dołączył stały współpracownik, skrywający się pod pseudonimem Smutny Tuńczyk, który wspiera Wilson Wilson zarówno w czasie występów live, jak i w studiu. W lipcu muzycy opublikowali swój pierwszy singiel – „Slowly Comes“, który zadebiutował na antenach Radia Nowy Świat czy radiowej Czwórki, a 27 września premierę miał kolejny singiel zatytułowanego „Tonight“. Oba utwory zapowiadają debiutancki album „Imagine All Is Well“, który ukaże się jeszcze w tym roku.

Spotify: https://shorturl.at/KLW05 

 

Leave a Reply