Maja Orlikowska z emocjonalnym utworem „Tears Garden”

„Tears Garden” to niezwykle emocjonalny utwór Mai Orlikowskiej nagrany we współpracy z Mateuszem Krautwurstem.

Tears Garden” to propozycja dla wrażliwych słuchaczy, nieco filmowa, w którym dostrzeżemy przestrzennne, jakże obrazowo rozciągnięte kadry, nowoczesne brzmienie i koloryt wielu emocji.

Sadzimy ziarna w ciemności ziemi, by mogły dosięgnąć światła dnia, wzrastając i rozwijając swoje liście. Cień i smutek zdają się być życiodajnym gruntem dla harmonii nadziei, radości i światła. Smutek przynosi głębię jak korzenie, które wraz ze wzrostem gałęzi, przynoszą drzewu stabilność. Ta melodia daje przestrzeń dla wrażliwości. Słuchajmy jej bezbronni, lecz bez lęku.

fot. Nika Wilczek

 

„Tears Garden” jest czułą opowieścią o uzdrawianiu siebie. By marzyć i śnić najpiękniejsze sny, które pojawiają się tuż po zamknięciu oczów. To w końcu swego rodzaju autoterapia.

Maja Orlikowska pragnie nas nią otulić i przypomnieć to wszystko, za czym tęsknimy – czy to za ukochaną osobą, czy za domem, za czasem, który przeminął…

*****

Warto dodać, że utwór został wyprodukowany przez Mateusza Krautwursta, jako „Nagroda Specjalna” ubiegłorocznej edycji Wakacji Artystycznych, w których Maja Orlikowska brała udział kilkakrotnie.

W utworze usłyszymy dźwięki skrzypiec, na których zagrał Mateusz Pliniewicz, a także wiolonczeli – Anieli Mazur. Za analogowy mastering odpowiada Robert Szydło, zatem – po płycie „Wbrew grawitacji”, którą WAKACJE ARTYSTYCZNE wydały w 2018 roku, a którą rozpoczyna utwór z głosem młodej Mai Orlikowskiej, to już drugie spotkanie tej artystki i cenionego inżyniera dźwięku – obie okazje za pośrednictwem Mateusza Krautwursta w roli producenta. Maja wystąpiła również w teledysku do utworu „Zaklinam los” z Mietkiem Szcześniakiem i Igorem Herbutem. Rozwój jej talentu jest naturalną koleją rzeczy, a Wakacje Artystyczne kolejny raz wydają się być miejscem, które to umożliwia.

*****

Jednym z najgłębszych pragnień Mai Orlikowskiej od dzieciństwa było tworzenie. Rozpisywanie fraz stało się nieodłączną częścią jej codzienności, ukojeniem, intuicyjnym, ale też głębokim odbieraniem świata.

Inspiruje ją muzyka dalekiej Północy, Nordycki Folk i brzmienia etniczne, nazywane „Dźwiękami Duszy”. Dźwięki pochodzące ze szczerości, bo w końcu muzyka jest jednym z najpiękniejszych darów, tworem uleczającym i poruszającym głębokie warstwy niedostępne dla materialnego świata. Artystka zaprasza do czerpania z własnej wrażliwości i odkrytych przez nią muzycznych krain.

„(…) Spokój mieszka w nas, kiedy spoczywamy w Miłości. Kiedy zraniona dusza czuje się mile widziana w domu”.

Słuchaj „Tears Garden” w serwisach cyfrowych: https://id.ffm.to/majaorlikowska-tearsgarden

 

Leave a Reply