Alia Fay powraca w tym roku z kolejną piosenką. Premiera „Kontraktu” miała miejsce kilka dni temu. Do utworu powstał teledysk, który podkreśla klimat samej kompozycji.
Alia Fay kontynuuje wcześniej obraną drogę artystyczną, która prowadzi ją w stronę nieoczywistej, ale podsyconej melodyjną wieloznacznością alternatywy. Tym razem artystka wyraźniej stawia na melodyjność, ale buduje ją na nieoczywistych rozwiązaniach muzycznych. Elektro-popowe brzmienie oparte zostało na niewspółczesnych rozwiązaniach, ale poprzez dzisiejszą świeżość udało się uzyskać zaskakujący balans pomiędzy różnymi światami muzycznymi. Klimatycznie „Kontrakt” wydaje się trochę odrealniony, a to przez delikatnie rozmytą strukturę, która dodaje jej lekkości. Jednak syntetyzm podkreśla jej nieoczywistą formę.
fot. Maciej Zakrzewski
To ważny utwór w dorobku wokalistki, który jeszcze wyraźniej oddaje jej niebanalne spojrzenie na pewne rozwiązania artystyczne. Poza tym Alia Fay to jedna z niewielu współczesnych artystek, której muzyka tworzy spójną całość z osobowością, charyzmą i wizerunkiem. O niej powinno być głośno, pomimo, że tworzy muzykę daleką od mainstreamu. Jej konsekwencja i oryginalność przypomina szlak, którym podąża jedna z najodważniejszych kanadyjskich artystek, tj. Grimes.
*****
Wokalistka wyjaśnia nam też skąd wziął się tytuł piosenki:
“Każdy z nas ma swój własny, niepowtarzalny „Kontrakt”. Jest to zgoda na istnienie, na życie. Większość z nas pewnie nie pamięta, że cokolwiek takiego podpisywało, że na cokolwiek przystawało, ale jednak tu jesteśmy, tacy jacy się narodziliśmy z tymi przeżyciami które przeżyliśmy. I jednak mamy ten kontrakt z życiem podpisany, więc czemu się buntować i chcieć go zrywać?”.
W utworze tym można usłyszeć różne wpływy muzyczne z którymi Alia Fay się nie kryje, podkreślając:
“Gdy tylko stworzyłam demo, pierwotną wersję, usłyszałam mocny wpływ muzyki lat ‘70 i ‘80. Konkretnie stylistycznie przypomniała mi się ABBA. W sumie nie miałam takiego zamiaru, syntezatory, których brzmienie wybrałam dały po prostu taki klimat. Siedząc później nad produkcją oraz miksem i masterem z Yarku trochę załagodziliśmy ten wpływ, dodając do niego więcej elektro-popowych brzmień. Dodatkowo posiada on jeszcze sporo bajkowych i baśniowych elementów, które bardzo lubię. Jest to więc chyba trochę szalone połączenie, ale w sumie nie boję się zbytnio eksperymentów.”
*****
Alia Fay właśc. Martha Aurelia Gantner to polsko-szwajcarska piosenkarka, flecistka, autorka tekstów i kompozytorka, tworząca i wykonująca muzykę z gatunku indie pop, dreampop oraz world music i folk.
Alia to skrót drugiego imienia artystki, Fay zainspirowane jest Morganą Le Fay – słowo to oznacza w języku staroangielskim wróżkę.
W latach 2000–2004 uczęszczała do Państwowej Szkoły Muzycznej I st. im. Karola Kurpińskiego w Warszawie. Od roku 2005 uczyła się w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej II stopnia im. Zenona Brzewskiego w Warszawie gdzie w 2011 zdobyła dyplom.
W roku 2012 została współzałożycielką folk metalowego zespołu Helroth z którym wydała EP “Wataha” oraz LP “I, Pagan”. Z zespołem występowała na licznych koncertach i festiwalach w Polsce jak i w Europie.
Utwór wraz z klipem pojawił się już na kanale YouTube oraz na wszystkich platformach streamingowych.
