“Banksy” to premierowy utwór zespołu The Party Is Over, w którym znajdziemy refleksje na temat otaczającej nas rzeczywistości.
Świeża, pulsująca, lekko psychodeliczna… tak w skrócie można opisać nową propozycję intrygującego duetu The Party Is Over. Chyba po raz pierwszy zespół powraca w tak sugestywnym, jeśli chodzi o przekaz utworze. Warto zwrócić uwagę na tekst, bo z pełnym przekonaniem należy powiedzieć o tym, że wokalistka Daria Ryczek-Zając jest jednocześnie jedną z ciekawszych autorek tekstów w Polsce. Jej opisowe, ale nienachalnie podane słowa stanowią wartość samą w sobie.
fot. materiały prasowe
Tym bardziej, że porusza niełatwe, można nawet dla niektórych, zbyt kłopotliwe tematy. Na tym zyskuje cała twórczość niepokornego duetu, a w szczególności ten kawałek, chociaż strona B singla w postaci „Błyskawic” też powinno mieć swoje warte uwagi miejsce. Językiem muzyki można w wymowny sposób komentować otaczającą nas rzeczywistość. Zespół robi to w sposób bezpośredni, ale ze smakiem. Słowa zostały zatrzymane w kadrze muzyki elektronicznej. ” Banksy” jest spokojny, jakby celowo stonowany, przez co zachowano równowagę pomiędzy mocniejszym przekazem a łagodniejszym brzmieniem samej kompozycji. To utwór wart uwagi i szerszego zauważenia. To także przypomnienie, że muzyka może nieść większą wartość i być czymś więcej, niż tylko przyjemnym wypełniaczem naszego czasu, choć podtekst tej piosenki posiada także taki dodatkowy walor. Wartość naddana nie przejmuje tu jednak dowodzenia.
*****
“Prace nad tekstem szły dobrze, mogę nawet powiedzieć, naturalnie. Żywo reagując na aktualną rzeczywistość, miałam wrażenie, że nie musiałam mocno się wysilać, wystarczyło jedynie uważnie słuchać. Banksy inteligentnie korzysta ze swojej supermocy, peleryny niewidki, odważnie wypunktowując skrzywienia obecnego świata. A co najważniejsze, ma gdzieś czy będzie za to “u Pani”. Choć my jako zespół nie doczekaliśmy się własnej czapki niewidki, to mimo wszystko chcemy wykorzystać dobrze nasz przywilej jakim jest język muzyki. Czasami przejdzie nam przez myśl czy teksty tzw. zaangażowane to odwaga czy głupota? Czasami. Szybko się jednak reflektujemy.
Banksy wcale nie powstał jako pean na cześć brytyjskiego performera. Ten utwór to wypadkowa frustracji i naiwności. Banksy to każdy z nas, niewidzialny członek społeczności. Banksy to refleksja nad absurdem i miłością do wszystkiego co mieści się w naszych granicach. To taki muzyczny odpowiednik Googlebox. Jak wiadomo ile ludzi tyle opinii. Naszą możesz poznać słuchając Banksy’ego, do czego gorąco zapraszamy.”
*****
Wraz z premierą utworu “Banksy”, na platformach cyfrowych można znaleźć stronę B singla, którym są “Błyskawice”.
“Zrobiliśmy zdjęcie. To kadr z rzeczywistości. Niewygodny, choć może właśnie takich ujęć potrzebujemy. Utwór Błyskawice jest kontynuacją i naszą adaptacją wiersza Arnolda Słuckiego pt.: “Sprzątaczki”.
The Party is Over to pochodzący z Katowic duet, który tworzy nowoczesne electro/trip-hop. Michał i Daria rozpoczęli współpracę w 2016 roku, mając na koncie indywidualne muzyczne sukcesy. Michał, głównie na polu rocka, Daria – soulu. Doświadczenie zebrane z tych gatunków słychać w kompozycjach Michała i imponującej skali głosu Darii. Muzyka The Party Is Over łączy klubową energię, zmysłowy vibe i taneczną lekkość. Ich koncerty zaskakują klimatem rodem z klubów techno, gdzie świdrujące syntezatory mieszają się z intrygującym wokalem i rzetelnie wyrzeźbionym basem. Na scenie występują też z VJ-ką Princess Aną, której wizuale potęgują wrażenie kontrolowanego niepokoju.
18 marca 2020 ukazała się EP “Pluton” zespołu The Party Is Over, której recenzję można znaleźć na naszym portalu.
Poza The Party Is Over Michał działają niezależnie. Michał jako Rabbit on the Moon tworzy klubowe nagrania i muzykę do filmów oraz sztuk teatralnych. Daria aktualnie przygotowuje swój własny materiał. Ma na koncie m.in zeszłoroczny występ na festiwalu w Opolu na zaproszenie Miuosha, który zebrał doskonale recenzje. Jest także finalistką kilku konkursów songwriterskich i współautorką tekstów m.in Kaski Sochackiej.
fot. materiały prasowe