„Dużo za dużo” to już szósty i zarazem ostatni singel promujący album „Ogólnie chodzi o to” Patrycji Kosiarkiewicz. Przypomnijmy, że całą płytę można znaleźć w serwisach cyfrowych.
Płyta ukazała się w październiku 2020, a przygotowania do jej wydania trwały ponad półtora roku. Jest to siódma, dość zaskakująca pozycja w dyskografii artystki, ponieważ przynosi mariaż gatunków, w których się ona dotąd nie poruszała: synthpopu, elektro i elementów szeroko pojętej alternatywy. Sama Patrycja mówi o sobie, że nie jest już dziewczyną śpiewającą głosem aniołka zwiewne piosenki. I rzeczywiście udowadnia tą płytą, że jest artystką dojrzałą i świadomą tego, co chce przekazać swojej publiczności.
fot. Maciasu X
„Dużo za dużo” jest opowieścią o nieprzewidywalności, o tym, że nie możemy napisać scenariusza szczęścia ani zaplanować związku. Nawiązuje pośrednio do dystymii, odmianie depresji, na którą Patrycja chorowała.
Patrycja Kosiarkiewicz: „Było to bardzo trudne, bolesne i pozostawiające w poczuciu bezradności. Bycie w zaklętym kręgu histerii, apatii i niemocy. Nauczyło mnie jednak bardzo wiele. Nie byłabym dziś tym kim jestem.”