W ostatnim czasie wiele złego dzieje się wokół radiowej Trójki. Kultowa radiostacja, która wychowała na swoich audycjach wiele pokoleń słuchaczy muzyki przerodziła się w obiekt pośmiewisk i kpin.
W moich oczach Polskie Radio kilku lat temu przejęte przez nowych dygnitarzy politycznych zaczęło iść w złym kierunku, aż w końcu nadszedł maj 2020 roku i radio całkowicie pogrążyło się w upadku. Przestano traktować Trójkę jako radio z misją, poszerzającą horyzonty muzyczne słuchaczy, stając się w ten sposób jedynie tubą propagandową obecnej władzy.
fot. ONS
Jednak trzeba rozpocząć od pozytywu. Za co tak naprawdę kochaliśmy Program Trzeci Polskiego Radia?
Od samego początku program był wymierzony do ludzi inteligentnych, otwartych na wyszukaną rozrywkę, świetne dziennikarstwo, lubiących oderwać się od szarej rzeczywistości przy niebanalnej polskiej i zagranicznej muzyce.
To właśnie w latach 70. dziennikarze z Wojciechem Mannem i Piotrem Kaczkowskim na czele prezentowali pozycje, które nie były powszechnie dostępne dla polskich melomanów.
W latach 80. największą popularnością cieszyły się audycje Tomasza Beksińskiego. Syn znanego, genialnego malarza przeniósł słuchaczy w swój intymny, magiczny świat. Jego głos opowiadający historię o Pink Floyd, The Cure czy Depeche Mode był ukojeniem. Tłumaczył również wszystkim teksty utworów, aby każdy bez wyjątku mógł wiedzieć, z jakim przesłaniem ma do czynienia. Jestem wielkim fanem Tomka i jego nocnych spotkań. Mógłbym o nim pisać bez końca, bo była to wyjątkowa i kultowa persona. Taki prezenter jak on, tak wyrażający swoje emocje poprzez prezentowaną muzykę, trafia się raz na milion lat. Szczęście mieli Ci, którzy mogli wychować się na jego audycjach.
Przez te wszystkie lata esencją Programu Trzeciego była Lista Przebojów prowadzona przez Redaktora Marka Niedźwieckiego.
Dla wszystkich była to niesamowita zabawa, ale również rywalizacja między obozami fanów Maanamu, Republiki, Lady Pank czy zespołu Perfect. Mam na myśli lata 80., które były w moim odczuciu najpiękniejsze dla polskiej muzyki rockowej. To właśnie wtedy powstały najważniejsze formacje oraz albumy, które kształtowały polską kulturę i do dziś są jej ważną częścią.
Między innymi dzięki dziennikarzom, którzy prezentowali twórczość młodych, zdolnych i ambitnych, radio utrzymywało jakościowo najwyższy poziom.
Lata 90. to również przemiany od strony technicznej i organizacyjnej stacji. W 1991 roku ówczesny dyrektor Trójki Grzegorz Miecugow stworzył nowoczesny newsroom informacyjny. Od 1995 roku radiostacja zaczęła nadawać program przez całą dobę, a w kwietniu następnego roku rozpoczęła emisję sygnału przez Internet. W 1997 roku otwarto Muzyczne Studio Polskiego Radia im. Agnieszki Osieckiej w którym odbywały się najpiękniejsze „trójkowe” koncerty.
W 1991 roku, po śmierci Marii „Majki” Jurkowskiej (prowadzącej przez wiele lat audycję „Blues wczoraj i dziś”, zm. 14 grudnia 1991 r.), redakcja muzyczna Programu 3 ustanowiła nagrodę jej imienia („Majka”) w dziedzinie bluesa.
W latach 90. również dzięki Trójce zaistnieli tacy wykonawcy jak Wilki, Hey, Edyta Bartosiewicz czy Myslovitz.
Między 2006 a 2007 rokiem w nowej ramówce pojawiło się kilkanaście nowych audycji, wśród których znalazły się m.in.: „Offensywa” (prowadzona przez Piotra Stelmacha), „Tu Baron” (Od nazwiska Piotra Barona), „Popołudniowe rozmowy z dźwiękiem” (Aleksandry Kaczkowskiej; do października 2007 r., obecnie „Ciemna Strona Mocy”), „Tanie Granie” (Wojciecha Manna i Grzegorza Wasowskiego), „Historia powszechna rock n’rolla” (Piotra Metza). Ponadto przez pewien okres Trójka raz w miesiącu nadawała cykl czterech audycji („Trzecia strona Księżyca”, „Osobliwości muzyczne”, „Hch”, „Strefa rokendrola wolna od angola”) emitowanych po północy przez kolejne noce, poczynając od dnia, w którym miała miejsce pełnia księżyca.
Dla mnie Trójka to przede wszystkim piękne muzyczne wypomnienia związane ze wspaniałymi wykonawcami i prezenterami. To Redaktor Metz zaszczepił w moim sercu miłość do twórczości Johna Lennona i zespołu The Beatles. Piotr „Stelmi” Stelmach pokazał mi piękny, pastelowy świat grupy Myslovitz. To wszystko piękne wspomnienia i przeżycia, które nie powrócą szybko za sprawą feralnego, 1998 notowania Listy Przebojów, prowadzonego przez Redaktora Marka Niedźwieckiego w piątek 15 maja 2020 roku.
Jak już na początku wspomniałem Trójka upadała od kilku lat, ale to w 2020 roku zaczęły się dziać rzeczy złe i nieprzyzwoite. Wyrzucenie Ani Gacek i odejście Wojciecha Manna.
Po piątkowym notowaniu wszystko, co piękne się skończyło.
15 maja 2020 roku, pierwsze miejsce na Liście Przebojów Trójki zajął utwór Kazika pt.: „Twój ból jest lepszy niż mój”. Piosenka jest artystycznym komentarzem do wizyty Jarosława Kaczyńskiego na Cmentarzu Powązkowskim 10 kwietnia 2020 roku. Pomimo iż nekropolia był zamknięta z powodu epidemii, prezes Prawa i Sprawiedliwości nie bacząc na obostrzenia odwiedził grób matki.
Kilka chwil po emisji audycji, utwór Kazika został usunięty z oficjalnej strony radia. Polskie Radio wydało oświadczenie, w którym poinformowało słuchaczy, iż unieważnia całe głosowanie, ponieważ zdaniem Tomasza Kowalczewskiego, dyrektora redaktora naczelnego Trójki, doszło do manipulacji przy liczeniu głosów oddanych na biorące udział w głosowaniu piosenki, łamiąc regulamin głosowania, a na listę trafiła piosenka niemająca prawa się tam znaleźć.
Cała manipulacja związana z usunięciem utworu Kazika wydaje się czystą zagrywką polityczną Kowalczewskiego, który poprzez sms do dyrektora muzycznego Piotra Metza nakazał mu usunięcie tej piosenki z ramówki.
16 maja z Trójki odszedł Marek Niedźwiecki, a za nim Bartosz Gil, Hirek Wrona, Marcin Kydryński, Piotr Metz, Piotr Kaczkowski, Piotr Stelmach, Marcin Łukawski i wielu innych, genialnych dziennikarzy i prezenterów.
Mamy do czynienia z cenzurą, o której słyszałem tylko z filmów, książek i opowiadań. Czy PRL powraca?
W całej tej sytuacji wielu artystów znanych przede wszystkim dzięki Trójce zaprotestowało i poprosiło o wycofanie ich kompozycji z playlisty radia m.in. Organek, Dawid Podsiadło, Krzysztof Zalewski, Martyna Jakubowicz, Katarzyna Nosowska, Bartas Szymoniak (jego piosenka bardzo długo utrzymywała się w czołówce ostatnich notowań), a w końcu też sam Kazik Staszewski.
Mam nadzieję, że inicjatywa Radia „Nowy Świat” wypali w stu procentach i stacja zrobiona według starej, trójkowej receptury przyciągnie wszystkich zwolenników i słuchaczy starej Trójki. Starej Trójki, która była synonimem jakości i rzetelności.
Zastanówcie się na kogo chcecie oddać głos na najbliższych wyborach #muremzatrójką
Mateusz Wawrzyszkiewicz
Muzyka ciszy. Volume 6 – kolejna część albumu Marka Niedźwieckiego
prymitywny tekst, cenzura była zawsze wpublicznych mediach, za jethon ocenzurowano kukiza
kuriozalny komentarz z cyklu 'wszyscy kradna, czyli my tez’. A spektakularne procesy gnilne 'trujki’ (AD wiosna 2021) trwaja…