Rusza przedsprzedaż solowego albumu Vito Bambino. Krążek „Poczekalnia” trafi do sprzedaży 25 września 2020, a pierwszym zwiastunem tego wydawnictwa jest utwór „Bunkrów nie ma”.
Mateusz Dopieralski aka Vito Bambino stworzył materiał, w którym jak w lustrze odbija się jego muzyczne DNA. Jeśli dobrze wsłuchamy się w zawarte na płycie piosenki, usłyszymy przeróżne elementy, jakie składają się na to różnorodne stylistycznie dzieło.
Jedno z tych odbić zaprowadzi nas aż do czasów „Placu zabaw”, czyli drugiego materiału Bitaminy, producenckiego tria, które wraz z Mateuszem tworzą Piotr Sibiński i Amar Ziembiński. Do spowitych melancholią czasów beztroskich wakacji, pitej hektolitrami lemoniady i ciągłego wrażenia, że wszystko jeszcze przed nami, a lato nigdy się nie kończy. Czas jednak biegnie nieubłaganie. Zmienia się spojrzenie na życie, priorytety. Zaczyna się dorosłe życie. Na „Poczekalni” Vito Bambino zawarł piosenki, które odbijają ten okres jego życia.
Czasy, gdy powstawał album „Kawalerka” Bitaminy. Kiedy młodość jeszcze ostatecznie nie wywietrzała z głowy, podobnie pragnienie wolności, ale trzeba już się mierzyć z zadaniami dorosłych, jak wizyty w urzędach, czy odpowiadanie na urzędowe pisma.
Dorosłość w końcu nadchodzi w pełnym wymiarze. Przygody z dzieciństwa i lat młodości stają się przyjemnymi wspomnieniami, część przyjaciół znika z bliskiego kręgu. Mamy wciąż niezrealizowane marzenia, ale i coraz więcej obowiązków. Czy więc musimy rezygnować?
Vito Bambino i jego „Poczekalnia” są dowodem, że odpowiedź na to pytanie może być negatywna. Bo życie czasami niespodziewanie podsuwa nowe możliwości, które warto wykorzystać. Artysta został wywołany przez życie do odpowiedzi i udzielił jej w postaci prawdziwych, szczerych piosenek o tym, co ważne. Miłości, przyjaźni, radości i innych.