Przed Wami czwarta część artykułu o najbardziej wyczekiwanych polskich rap albumach. Polska scena muzyczna już od jakiegoś czasu zdominowana została przez muzykę z gatunku rap, która dociera do największej liczby słuchaczy w naszym kraju, co widać po liczbach odsłon na YouTube i w serwisach cyfrowych.
Płyty rapowe wciąż znajdują się w czołówce sprzedaży na liście OLiS, stąd nasza kolejna część rankingu. Tym razem przeglądamy najciekawsze premiery zapowiedziane na początek 2020 roku.
fot. materiały promocyjne
16. Mata (rocznik ’00)
Mata to raper o którym głośno zrobiło się za sprawą wydanej na początku grudnia „Patointeligencji”. Utwór wzbudził duże poruszenie nie tylko w środowisku hip-hopowym, ale i nauczycielskim czy stricte mediowym. Nie na co dzień zdarza się, żeby o polskim rap utworze wspomniał m.in. Teleexpress czy największe polskie portalu informacyjne. Michał Matczak jednak już wcześniej publikował swoją twórczość poprzez label SBM i robił to z dużym powodzeniem. Retrospekcyjna „Biblioteka Trap” z nutką humoru, chilloutowe „Schodki” czy cukierkowo bajkowa „Mata Montana” to najciekawsze single zaprezentowane jak dotychczas przez młodego rapera. Promują album „ 100 dni do matury” zapowiedziany na 17 stycznia 2020 roku.
Warto też zaznaczyć, że wersja preorderowa została wyprzedana na ponad 3 tygodnie przed oficjalną premierą.
17. Be Vis (rocznik ’00)
Sprowadzając swoją muzykę w stronę bardziej klubowych brzmień raper zdołał zdobyć już naprawdę wielu sympatyków w naszym kraju. Punktem zapalnym stał się „Surfer” wydany 17 maja 2018 roku, który do dziś znajduje się w czołówce najczęściej słuchanych utworów w Polsce (aktualnie #33 na Spotify). Czy utwór stał się wizytówką Be Visa? To na pewno, lecz raper nie przestaje zaskakiwać i co chwilę publikuję w sieci przyciągające jak magnes kompozycje. Najciekawszymi wydają się być „ YSL” oraz „Bankroll” zwiastujące album „Duch Czasu”, którego data premiery została przełożona z 17 stycznia na 31 stycznia 2020 roku. Intrygującym utworem jest także „Styl” stworzony na album „Popkiller Młode Wilki 7”, czyli projektu, którego młody raper był zdecydowanie najjaśniejszym punktem. No może zaraz za Okim, o którym za chwilę.
18. Oki (rocznik ’98)
Największy wygrany albumu „Popkiller Młode Wilki 7” to zdecydowanie on. Singlem „Koła” zachwycił wszystkich i pokazał drzemiący w nim potencjał. Ilość fanów wzrastała jednak wraz z liczbą hejterów, którzy do tej pory potrafią zarzucić Okiemu niestworzone rzeczy w komentarzach. Prawda jest jednak taka, że raper jest szczery do bólu w swoich tekstach przez co staje się bardzo kontrowersyjny na wielu poziomach. Charakteryzuje go wręcz maszynowa, nieszablonowa nawijka i bardzo dokładne, ciekawe (także składniowo) teksty. Za sobą ma już udział na najnowszej płycie W.E.N.Y., Schaftera, Pezeta, a zaraz pojawi się także na płytach Otsochodzi czy Tymka. Jego najnowsze wydawnictwo „47Playground” ukazało się 10 stycznia 2020 roku i promowane było takimi singlami jak m.in. „Justin Bieber” czy „Ktoś czeka”. Zapytacie więc, dlaczego znalazło się w artykule? Odpowiedź jest prosta. Premiera była zaledwie parę dni temu, a o takim albumie grzech byłoby nie wspomnieć.
19. Wac Toja (rocznik ’94)
Wacław Osiecki to raper słynący z agresywnego rapu i bezkompromisowych tekstów. Ponad pół roku temu wydał dobrze przyjęty album „Turboboost” promowany takimi singlami jak „Ciepło Ciała” czy „Flamenco”. Przez ten okres jednak raper nie próżnował i pojawił się gościnnie chociażby w utworach Trill Pema „Nicki”, Tymka „Wokół Cieni” i „Ciągle w trasie” czy Silesa „Tańcz”. Płyta „Ostry Sos” zapowiedziana jest na 24 stycznia 2020 roku i jest pierwszym pełnoprawnym wydawnictwem wydawanym niezależnie przez Wacława. Goszczą na niej także godni uwagi artyści, czyli: Janusz Panasewicz (Lady Pank), Tymek, Malik Montana, Kizo oraz Sobota. Ciekawostką może być fakt, że zamawiając preorderową wersję płyty bierzemy także udział w losowaniu, gdzie do zdobycia jest 10 zaproszeń na obiad z artystą złożony z wyjątkowo ostrych dań.
20. Miuosh (rocznik ’86)
Zapowiedziana na 24 stycznia 2020 roku płyta „Powroty” wyczekiwana jest przez wielu sympatyków Miuosha, jego muzyki czy po prostu łączenia gatunków. Muzyk, który na Śląsku wydaje się być jedną z większych muzycznych osobistości i tym razem zaskakuje gośćmi, którzy pojawią się na jego albumie. Na wydanej 3 lata temu płycie „Pop.” współpracował z Katarzyną Nosowską, Tomaszem Organkiem czy Piotrem Roguckim. Tym razem jednak Miłosz postawił na nieco inne zestawienie i zaprosił m.in. The Dumplings, Natalię Nykiel czy Igora Walaszka. Płytę promują tytułowe „Powroty” i „BLCKSTR” na którym gościnnie udzielił się Paluch. Na przełom lutego i marca ogłoszona została także trasa koncertowa „Powroty Tour”, obejmująca 16 polskich miast.
Mateusz Kiejnig