„Września” – premiera teledysku zimnv

Zespół zimnv odkrywa kolejne karty prezentując drugi teledysk ze studyjnego albumu „Ślady Czereśni”, który miał swoją premierę w maju tego roku. Po dobrze przyjętym singlu „Dałbym Ci Wszystko”, ukazał się drugi teledysk do utworu „Września”. Wydawcą płyty jest Broda Records.

„Września” to utwór, który osadzony jest głęboko w mojej rodzinnej miejscowości. W tekście wcielam się w nastoletnią wersję siebie samego, zmagam się z powtarzalnością lat spędzonych w domu, chęcią wyruszenia w dorosłość – komentuje Kuba Zimny, frontman zespołu.

fot. Piotr Bedliński

Kawałek poniekąd jest lustrzanym odbiciem utworu „Ślady Czereśni”, który jest jednym z closerów albumu. Razem te dwie piosenki budują kompletny obraz „Wrześni” – z jednej strony nudnego, przewidywalnego i zaściankowego miasta, z drugiej magicznego miejsca dorastania. To połączenie tych dwóch potencjalnie sprzecznych wspomnień zbudowało narrację całości płyty.

Teledysk do „Wrześni” nawiązuje stylistyką do lat 90-tych. Zarówno sceneria jak i charakteryzacja przywodzi na myśl tamten okres. Klip czerpie również inspiracje z kinematografii i fotografii sprzed 30 lat. Dla zespołu jest to kolejny etap rozwoju artystycznego.

Nad najnowszym teledyskiem pracował ten sam kolektyw odpowiedzialny za poprzednie materiały wideo – makemake. Za reżyserię i montaż odpowiada Adam Romel, za pracę kamery Mateusz Nowak, a za zdjęcia zakulisowe z planu Piotr Bedliński.

Ciepłe elektropopowe brzmienie podrasowane zostało delikatnym brzmieniem żywych instrumentów – perkusja i gitary. Zespół posiada umiejętność tworzenia prostych, ale niezwykle chwytliwych i bezpretensjonalnych utworów. czego dowodem jest najnowszy singiel „Września”. Melodyka i lekkość kompozytorska zdecydowanie przemawia za tą piosenką. To właśnie ona krystalizuje charakterystykę grupy. Szczególnie interesująca wydaje się część, w której wokalista Kuba Zimny (od nazwiska, którego pochodzi nazwa zespołu) posługuje się półszeptem nadającym wytrawnego klimatu całej kompozycji. Trzeba przyznać, że jeszcze jedna część wydaje się niezwykle interesująca, a mianowicie tekst. Opisywanie rutyny dnia codziennego oraz otaczającej rzeczywistości pozbawione jest banału, chociaż słowa traktują o rzeczach zwyczajnych.

„Tu codziennie pada i życie jak na złość Nie chce się układać, wszystko wypada z rąk Bo tutaj tak samo wygląda każdy blok Codziennie jest jesień i wszystko jak co rok”.

FACEBOOK /@zimnv

INSTAGRAM /@zimnvband

YOUTUBE /@zimnv

🍒 Ślady Czereśni🍒 👉 http://smarturl.it/ZimnvSladyCzeresni

„Ślady Czereśni” to nostalgiczne acz energetyczne wspomnienie lat 90tych, kompot z chłopięcych wspomnień, przebłysk scen z analogowych wakacji w dzisiejszym cyfrowym świecie.

Marcin Godek (gitary i bas), Mat Tomasik (perkusja, bity) oraz Kuba Zimny (frontman, autor tekstów i wokalista) grają wspólnie od stycznia 2018 roku. Ich muzyka jest wypadkową szerokich inspiracji wszystkich członków zespołu. W muzyce zimnv można poczuć świeży powiew energii z pogranicza alternatywy, popu i indie. Trójka muzyków tworzy taneczne gitarowe kompozycje skąpane w warstwie przestrzennych syntezatorów i energetycznych partii perkusyjnych. Za ciepłym, kojącym głosem wokalisty i pozornie prostymi tekstami można znaleźć liczne nawiązania do popkultury i podwójne dna.

 

Leave a Reply