Zmiana nazwy zazwyczaj rozpoczyna nowy etap na drodze zespołu muzycznego. W przypadku Giss oznacza to nagranie debiutanckiego materiału i wydanie go sumptem niezależnej wytwórni Dig a Pony Records. 10 maja ukaże się ich płyta „Drop”. Album promuje utwór „Seabed”, do którego powstał teledysk.
Grupa powstała w 2014 roku (pod nazwą Waiting For An Audience) z inicjatywy wokalisty i autora większości tekstów – Jakuba Goleniewskiego (Jaq Merner, Kroki).
fot. materiały prasowe
Wyjściową inspiracją dla zespołu, w którego skład weszli również Witold Pawelec (gitara), Filip Czerwiński (bas i syntezator basowy) oraz Dawid Piątkowski (perkusja), był gitarowy indie rock spod znaku Foals, Two Door Cinema Club i Everything Everything. Z tego okresu pochodzi singiel “Red Sky”, będący jednym z najpopularniejszych polskich nagrań na międzynarodowym kanale Sofar Sounds w serwisie Youtube.
Po tym jak do zespołu dołączył Jan Romaniszyn (gitara, klawisze, wokal) muzycy zaczęli przeobrażać swoje brzmienie pod wpływem art rocka, współczesnego rocka psychodelicznego i klasyki rocka progresywnego. Dzięki inspiracji wykonawcami takimi jak Radiohead, Tame lmpala, King Krule czy Genesis, utwory Giss łączą w sobie obecnie brzmienia akustyczne, elektryczne i elektroniczne. Ostinatowe gitary przenikają mgłę akordów, latynosko zabarwione rytmy przeplatają się z elementami muzyki grunge, a wokal płynnie porusza się między łagodną i bardziej rozedrganą emocjonalnie barwą.
Dodatkowo przy tworzeniu debiutanckiego albumu zespół skontrastował współczesne techniki producenckie z organicznymi brzmieniami i brudem, które uzyskali poprzez zarejestrowanie materiału na zaaranżowanym na studio strychu. Płyta “Drop” ukaże się na 10 maja.
