„Moje pismo” to pierwszy singiel z nadchodzącej, czwartej płyty Bownika i początek serii video.
Produkcją muzyczną nowej piosenki zajął się Michał Bownik wraz z Kubą Karasiem (The Dumplings) i DjEduardo. Mix to już wkład Envee.
„Moje pismo” kolejny raz odsłania nowe oblicze zespołu Bownik. Każda ich kolejna propozycja rzuca nieco inne światło na grupę. Tym razem stało się podobnie. Oszczędnie zakreślona linia melodyczna poprzez elektropop to niewątpliwa zasługa Kuby Karasia, który odcisnął własne piętno w tej kompozycji.
fot. materiały prasowe
Na uwagę zasługuje też elastyczny, podszyty lekką manierą, ale przez to niezwykle charakterystyczny głos Michała.
Zadaniem Postrachu, odpowiedzialnego za klip jest prezentowanie nowych dźwięków i obrazów z niespotykaną dotąd regularnością. Każdego miesiąca ukazywać się będą dźwięki ambitne, a ponętne, dziwne, a pociągające. Inne od wszystkiego, co proponuje nam dziś popkultura.
Zespół BOWNIK to trzech warszawskich muzyków, zaczynających swoją karierę i znanych wcześniej jako Control the Weather. Trochę dla żartu, trochę z przekory, kategoryzują swoją twórczość jako vegan disco. Z całą pewnością można powiedzieć, że reprezentują szeroko pojętą scenę alternatywną. Trudno jest jednak precyzyjnie określić ich gatunkową przynależność, gdyż przez cały okres swojego istnienia śmiało eksperymentują, ślizgając się po gatunkach, stylach i formach.