Maria Sadowska prezentuje tym razem utwór na lato. Piosenka „Wszystkie orgazmy lata” jest remiksem ballady „Wolno umierać” z jej płyty „Początek nocy”.
Artystka nadała utworowi nowy tytuł, aby podkreślić pełnię zrozumienia tekstu. „Kiedy przeżywamy orgazm, ponoć na jedną milisekundę umieramy. Właśnie o tym myślałam, gdy pisałam, że 'nie dogoni nas świt’” – mówi artystka.
fot. Iza Grzybowska
Nowa aranżacja stworzona przez producenta, DJ Seb Skalskiego jest pełna synth-popowych inspiracji oraz mocnej, nowoczesnej elektroniki, którą Sadowska uwielbia. Artyści współpracowali wcześniej przy muzyce do filmu „Pokusa”, odkrywając wspólną miłość do muzyki klubowej. Zapowiadają, że wkrótce możemy spodziewać się kolejnych niespodzianek…
Zdjęcia do teledysku „Wszystkie orgazmy lata” powstały na malowniczym Zanzibarze, dodając utworowi egzotycznego i wakacyjnego klimatu.
Maria Sadowska konsekwentnie podąża własną drogą, unikając sensacji i rozgłosu. Na polskiej scenie muzycznej obecna jest od ponad 20 lat, łącząc w swojej twórczości różnorodne gatunki muzyczne jak jazz, funk, elektronika czy pop. Wszechstronność Sadowskiej pozwoliła jej zdobyć uznanie jako wokalistki, reżyserki, kompozytorki i autorki tekstów. Na swoim koncie ma 13 płyt, w tym dwie wydane w Japonii. Przełomem w jej karierze okazał się album „Tribute to Komeda”, który zdobył Złotą Płytę i wpisał się w historię polskiej muzyki. Współpracowała z wieloma polskimi i zagranicznymi artystami, takimi jak Michel Legrand, Michał Urbaniak, Jan Ptaszyn-Wróblewski, Bogusław Mec i Urszula Dudziak. Jako jedyna polska wokalistka wystąpiła na prestiżowym, jubileuszowym Festiwalu Jazz Jamboree.
“Kocham kobiety, kocham solidarność kobiet” – nasza rozmowa z Marią Sadowską
