Klaudia Szafrańska zabiera nas tym razem w nocną podróż ulicami miasta.
Przedwojenna Warszawa nazywana była Paryżem Północy. I choć belle époque miasta już dawno jest tylko historią, Klaudia Szafrańska wciąż odnajduje w nim piękno ukryte w eklektyzmie i różnorodności. To pewien rodzaj magii – nowoczesna metropolia przeplatająca się z pocztówkowymi widokami „starej”, pełnej nostalgicznych zakątków Warszawy. Ten sam kontrast znajdziemy w warstwie muzycznej utworu „Paryż Północy” – nowoczesne dźwięki utworu połączone zostały z subtelnym głosem Klaudii, a także z rapem Jana-rapowanie, którego gościnnie usłyszymy w numerze.
fot. materiały prasowe
Historia zawarta w warstwie tekstowej znalazła swoje odbicie w teledysku, za którego reżyserię odpowiada Adam Romanowski. Pulsująca światłami stolica staje się idealnym tłem do muzycznej podróży swoimi ulicami, w którą Klaudia zabiera nie tylko towarzyszących jej w klipie przyjaciół, ale i każdego słuchacza.